Kosmonautyka.pl |
||
Nowości Kosmonautyka |
Kosmonautyka.pl > Pierwsza komunikacja satelitarna urządzeń zasilanych przez żywe rośliny 2020-01-21 Pierwsza komunikacja satelitarna urządzeń zasilanych przez żywe roślinyUrządzenie, które wykorzystuje wytwarzany przez roślinę prąd, skomunikowało się po raz pierwszy na świecie przez satelitę na orbicie.
"Otwiera to nową erę w komunikacji satelitarnej. Jest wiele regionów na świecie, do których trudno jest dotrzeć, co sprawia, że utrzymanie urządzeń jest kosztowne, a korzystanie z energii słonecznej niemożliwe. Dzięki tej technologii możemy pomóc ludziom, społecznościom i firmom w tych regionach prawić ich życie i działalność." - powiedział Rob Spurrett, współzałożyciel Lacuna Space. Rośliny wytwarzają materię organiczną poprzez fotosyntezę, ale tylko część tej materii jest wykorzystywana do wzrostu roślin. Reszta jest wydalana do gleby przez korzenie rośliny. W glebie bakterie wokół korzeni rozkładają tę substancję organiczną i uwalniają elektrony jako produkt odpadowy. Technologia Plant-e zbiera te elektrony do zasilania małych urządzeń elektrycznych.
Zasilane tym prądem urządzenie o wyjątkowo niskiej mocy wysyła sygnały na częstotliwościach radiowych, które są odbierane przez satelity krążące wokół Ziemi się na niskiej orbicie (LEO). Tak połączone ze sobą satelitarnie czujniki i urządzenia w odległych lokalizacjach wpisuja się w koncepcję Internetu Rzeczy (Internet of Things). Wpisują się także w tzw. rolnictwo precyzyjne. Zbierane i przekazywane na żywo satelitarnie dane z pola, np. o wilgotności powietrza, wilgotności i temperaturze gleby, pozwalają rolnikom zwiększyć plony. A tym samym więcej zarobić z posiadanego aerału. Na danych wprost z pola zyskują nie tylko rolnicy. Informacje o potencjalnych zbiorach uzyskują także handlowcy produktów rolnych lub przemysł przetwórstwa spożywczego. Roślinna "prądnica" i urządzenie komunikacyjne opracowane zostały przez brytyjską firmę Lacuna Space oraz Plant-e z Holandii, kraju będącego pionierem nowczesnego rolnictwa. Prace trwają w ramach programu Advanced Research in Telecommunications Systems (ARTES), prowadzonym przez Europejską Agencję Kosmiczną ESA. "Jesteśmy bardzo entuzjastycznie nastawieni do tego pokazu, który łączy biotechnologię i technologię kosmiczną. Powstanie szereg nowych możliwości dla satelitarnego Internetu Rzeczy. Pomoże to w gromadzeniu danych z punktów pomiarowych w rolnictwie, logistyce, żegludze i transporcie - tam, gdzie łączność naziemna nie zawsze jest dostępna." - powiedział Frank Zeppenfeldt z ESA. Wsparcie
|