Nowości Kosmonautyka |
Kosmonautyka.pl > Cislunarna stacja kosmiczna 2016-10-11 Cislunarna stacja kosmicznaKamil Muzyka polemizuje z planami SpaceX bezpośrednich lotów międzyplanetarnych i przedstawia jako alternatywę stację nad którą pracuje NASA, "zawieszoną" między Ziemią i Księżycem.
W ostatnich dniach dość głośno zrobiło się wokół planów Elona Muska, który zamierza zbudować międzyplanetarne statki transportowe w celu zasiedlenia Marsa.
Plan ten jest tak samo piękny jak i pełen dziur technologicznych. Tak dalekie bezpośrednie podróże międzyplanetarne i taka niezależność załogowego pojazdu kosmicznego od dostaw z Ziemi nie została jeszcze przetestowana. Mimo, że wiele zespołów naukowych bada hodowlę roślin i funkcjonowanie kilkuosobowych placówek naukowych na samej Czerwonej Planecie poprzez symulowane misje astronautyczne to jednak oni nie skupiają się na ograniczonych zapasach powietrza, wody i żywności, mniejszej grawitacji czy konieczności pełnego zdania się na samych siebie.
Rozwiązaniem, które najlepiej by pomogło przetestować te brakujące aspekty byłaby stała stacja cislunarna, czyli na orbicie cislunarnej w przestrzeni między orbitą geostacjonarną (GEO) i Księżycem. Stacja cisksiężycowa znajdowałby się w punkcie libracyjnym L1, pomiędzy Ziemią a Księżycem.
Koncepcje stacji okołoksiężycowych nie są nowe. L5 Society (obecnie National Space Society) planowało wcielić w życie pomysł Gerarda K. O'Neila, tj. rotującą cylindryczną kolonię kosmiczną na położoną w punkcie libracyjnym L5. Projekt cislunarnej stacji kosmicznej jest elementem programu współpracy NASA z podmiotami prywatnymi, noszącego nazwę Next STEP-2 (skrót od Next Space Technologies for Exploration Partnerships), zakładającego powstanie takowej stacji jako swoiste pole testowania koncepcji, mających przybliżyć nas do badania i pochwycania/przekierowania asteroid, czy właśnie dalekich misji międzyplanetarnych. Do udziału w projekcie wybrane zostały Boeing, Lockheed Martin, Bigelow Aerospace, Nanoracks, Sierra Nevada a także Orbital ATK.
Europejska Agencja Kosmiczna ESA zapowiedziała już misje eksploracji Księżyca oraz założenie stacji badawczej na jego powierzchni Moon Village.
Nie jest powiedziane, że Amerykanie i Europejczycy nie połączą sił, w ramach budowania stacji cisksiężycowej, bądź stworzenia systemu łączącego stacje powierzchniową ze stacją orbitalną.
Taki pomysł wydaje się być idealny do testowania zarówno zaopatrzenia, samowystarczalności, lotów wahadłowych, jak i ewentualnych metod i procedur ewakuacyjnych. Także usprawniania astronautów, zaawansowanych metod terapeutycznych, czy indukowanej anabiozy (testowanie pomysłu komór stazowych, jako metody na zmniejszenie zużycia zaopatrzenia przy długodystansowych lotach międzyplanetarnych i transportu rannych astronautów). W tym kontekście nie powinno także nikogo dziwić że 16 marca 2016 roku, do amerykańskiej Izby Reprezentantów trafił już projekt ustawy o osadnictwie kosmicznym (Space Exploration, Development, and Settlement Act of 2016, H. R. 4752), którego głównym celem jest znowelizowanie Tytułu 51 Kodeksu Stanów Zjednoczonych (noszącego nazwę National and Commercial Space Programs), mające na celu wprowadzenie definicji osady kosmicznej, a także ogólnikowe deklaracje dotyczące ekonomii opartej o przemysł kosmiczny oraz współpracę NASA z innymi organami państwowymi w kwestiach związanych z osadnictwem kosmicznym. Wsparcie
|